śniadanie : sałatka z tuńczykiem, brązowym ryżem, kukurydzą,
ogórkami kiszonymi, jajkiem i cebulką w sosie majonezowo-jogurtowym
przekąska: bruschetta z zielonym pesto i czarnymi oliwkami
+ zioła i zielona herbata
obiad: sałatka z gotowanym kurczakiem, pomidorem, papryką
i kulkami mozarelli
przekąska po treningu: twarożek z zielonym ogórkiem
Czwartki zawsze są u mnie masakrycznie zapełnione pracą ale udało mi się późnym wieczorem poćwiczyć godzinę na siłowni , bez małego wsparcia się jednak nie obyło:
Po siłowni poszłam na basen i saunę.
Miłe wyciszenie na sam koniec dnia:)
Piątek powinien być spokojniejszy :)
smaczne menu :)
OdpowiedzUsuństaram się :)
Usuńbasen wieczorem - fajna sprawa ;))))
OdpowiedzUsuń