Nie wyobrażam sobie przygotowywania swoich ulubionych potraw bez dodatku świeżych ziół. Na moim kuchennym parapecie hoduję oregano, miętę, szałwię i tymianek, które rosną jak szalone :). Jednak nigdy nie udawało mi się utrzymanie bazylii - zawsze albo więdła albo usychała a to podstawowy składnik do pysznego ziołowego pesto, które dosyć często robię. Postanowiłam spróbować jeszcze raz, tym razem sama będę bazylię siać po zobaczeniu takiego oto produktu w Biedronce:
Wiosna to najlepszy czas na zasiew. Zioła kochają ciepłe, nasłonecznione miejsca oraz gliniane doniczki. Jeśli znacie jakieś wskazówki dotyczące hodowli ziół do koniecznie piszcie! :)
A ja się biorę za zasiew :)
mam z tego szczypiorek;D
OdpowiedzUsuńja widziałam tylko bazylię i tymianek :)
Usuń