sobota, 31 sierpnia 2013

121 dni do idealnej sylwetki :)


Ponieważ uwielbiam planować nie mogłam nie przyłączyć się do akcji zorganizowanej przez Kamę na blogu http://to-be-skinnyy.blogspot.com. Akcja 121 dni do idealnej sylwetki to nic innego jak zapowiedź ciężkiej pracy nad sobą przez najbliższe 4 miesiące :D Koniec wakacji nie oznacza, że chowając bikini na dno szafy można zapomnieć o swoich fit postanowieniach. Aby ułatwić to zadanie, postanowiłam wyznaczyć sobie konkretne cele, które już od jakiegoś czasu chodziły mi po głowie i zrobić listę, która zmotywuje mnie w chwili zwątpienia :)






Uff, to chyba wszystko - moja magiczna ósemka :) Co miesiąc będzie podsumowanie, może wreszcie zacznę też się ważyć i mierzyć w regularnych odstępach czasowych. Akcja rusza 1 września - to już jutro!!! 

Przyłącz się i Ty :) 

(więcej informacji znajdziesz klikając w banerek akcji umieszczony na pasku po prawej stronie bloga).

7 komentarzy:

  1. ciekawe wyzwanie, ale strasznie długie. osobiście wolę te krótkie, bo bardziej motywują :) ale życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja podobnie:)

      Usuń
    2. dzięki za wsparcie :) mi się wydaje, że w takim czasie można mniej drastycznie wprowadzić zmiany i dłuższa systematyczność przyniesie efekty :D przynajmniej taką mam nadzieję :D

      Usuń
  2. oo tak ja też sobie muszę zrobić takie postanowienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak - koniecznie :D konkretne postanowienia to konkretne cele i później efekty :)

      Usuń
  3. świetne plany :) u mnie wrzesień jest paleo, myślę, że jak się zupełnie przerzucę na te zasady to już z nich nie zrezygnuję :)
    z mleka zrezygnowałam już dawno:) owsiankę, jak ją jeszcze jadłam, to na jajku :)

    OdpowiedzUsuń