No i dopadło mnie. Czyhało na odpowiedni moment i podstępnie nawiedziło mnie pewnego deszczowego dnia.
Pozostało grzanie się pod ciepłym kocykiem, popijanie herbatki z cytrynką i czekanie na lepsze czasy :) Mam nadzieję, że niedługo wracam do planu.
Mam nadzieję że mnie nie dopadnie tak szybko, najlepiej żeby wcale mnie nie dopadło:) a ty kochana kuruj się:)
OdpowiedzUsuńno lepiej, żeby nie :) dzięki :)
UsuńEhh te zimowe przeziębienia. Nie dziwię się, że Cię dopadło, w końcu (bynajmniej u mnie) wczoraj niesamowicie padał deszcz i nie trudno było o przeziębienie...
OdpowiedzUsuńu mnie już od paru dni leje jak z cebra i zimno :/ tęsknię za latem
Usuń